Czy chodzi tu o przynależność stwierdzalną obiektywnie – na przykład genetyczną (syn, wnuczka, dalszy potomek…), etniczną (Polka, Niemiec, na wpół Gruzin…), prawno-administracyjną (poddany, obywatelka, imigrant…), bądź inną podobną, czy też o tę subiektywną, odczuwaną prywatnie, czasem wręcz intymnie, czasem mocniej, kiedy indziej mało zauważalną, a